Każdy zarejestrowany pojazd mechaniczny (nawet nieużywany samochód albo motor stojący w garażu) musi być objęty obowiązkowym ubezpieczeniem OC. Podstawowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej zapewnia bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego i umożliwia uzyskanie rekompensaty od kierowcy, przez którego dojdzie do stłuczki. Kierowcy, którzy nie wywiążą się ze swojego obowiązku, muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami, przede wszystkim finansowymi. Jakie następstwa ma przerwa w ubezpieczeniu OC? Sprawdź!
Przerwa w ubezpieczeniu OC – kiedy może do niej dojść?
Przerwa w ubezpieczeniu OC przeważnie wynika z niedopatrzenia kierowcy. Najczęściej dochodzi do niej wtedy, kiedy zapomnimy uregulować składki za ratę. W takiej sytuacji umowa z ubezpieczycielem nie przedłuża się automatycznie, a ochrona wygasa. Ponadto, do takiej sytuacji może dojść w momencie kupna samochodu. Kupując ubezpieczony samochód, możemy korzystać z polisy zbywcy (wcześniej należy zgłosić fakt kupna samochodu ubezpieczycielowi). Należy pamiętać, że w tym przypadku umowa również nie ulegnie automatycznemu przedłużeniu. Przed wygaśnięciem polisy należy podpisać nową umowę.
Konsekwencje dla zapominalskich kierowców
Użytkowanie samochodu bez ważnego ubezpieczenia jest niezgodne z prawem. Za złamanie przypisów UFG może nałożyć na właściciela nieubezpieczonego pojazdu dotkliwą karę finansową. Jej wysokość uzależniona jest od kilku czynników, przede wszystkim ilości dni bez ochrony oraz typu pojazdu. W tym roku kierowcy samochodów osobowych mogą zapłacić od 1200 zł do nawet 6020 zł. Koszty zwiększą się jeszcze bardziej, kiedy wyrządzimy szkodę innemu kierowcy nieubezpieczonym wozem.
